Chłopaki nie płaczą i wygrywają 2 mecze

Dziś chłopcy z rocznika 2010 rozpoczęli halową ligę żaków.Zawody odbyły się  na hali COME COME ZONE, a nasi gracze rywalizowali z trzema drużynami.Kolejno z Płaszowianką,Wandą i Nadwiślanem. Na spotkania dzisiejsze powołani zostali wszyscy chłopcy z młodszego rocznika i licznie stawili się na zawodach.Kręgosłup naszego zespołu stanowili Filip Marzec, Dawid Opałka, Szymek Krawczyk i dobrze spisujący się w bramce Michał Zieliński.To głównie ta czwórka stanowi na chwilę obecną o sile naszej drużyny i to ci gracze przeprowadzili w dzisiejszych zawodach kilka składnych akcji co zaowocowało dwoma zwycięstwami i jedną nieznaczną porażką. Rajdy lewą stroną Dawida czy prawa  Filipa pokazują jaką wartość stanowią. Dobra gra obronna Szymka i świetne interwencje Michała przyniosły sporo radości samym graczom jak i rodzicom siedzącym na trybunach.Reszta chłopców świetnie uzupełniała szczególnie grę w obronie i udało się dwa razy wyjść zwycięsko z rywalizacji. Nie wszystkim wystarczyło cierpliwości na ławce rezerwowych i pojawił się płacz ale każdy musi sobie radzić z emocjami. Wszyscy,którzy pozostali dostali szansę rywalizacji w mniejszym lub większym wymiarze czasowym.Ktoś powie wynik nieważny niech się bawią oczywiście ja też jestem tego zdania, ale zwycięstwa motywują do dalszej owocnej pracy i nie można chłopcom odbierać radości z sukcesu.Brawa dla wszystkich za walkę i zaangażowanie.