Dwie porażki orlików

W niedzielne popołudnie chłopcy rozpoczęli rywalizację w lidze halowej orlików. Na zawody stawiło się 8 graczy rocznika 2009 i dwóch żaków rocznik 2010.Pierwsze spotkanie z Akademią Futbolica prowadzoną przez byłego gracza Cracovii Radwańskiego rozpoczęło się bardzo dobrze dla nas gdyż to my pierwsi zdobyliśmy bramkę i wyszliśmy na prowadzenie.Później to rywal doszedł do głosu i zdobył dwa gole.Nam udało się doprowadzić do wyrównania lecz koncówka należała do przeciwnika i wygrał 3-2.Drugi mecz z Akademią z Wieliczki niestety wyglądał pod dyktando rywala. Posiadanie piłki i operowanie po stronie gości. Gra naszych chłopców sprowadziła się do obrony i przeszkadzaniu drużynie przeciwnej.Niestety rywal dominował i zaaplikował nam kilka goli i przegraliśmy spotkanie.W meczu tym mieliśmy problem z wyprowadzeniem piłki od bramkarza i często traciliśmy futbolówkę w strefie obronnej co kilkakrotnie wykorzystał zespół z Wieliczki. W szatni padło pytanie rodzica czy nie można dalej wyrzucać piłki od bramkarza. Oczywiście, że można tylko czy to uczy gry chłopców pod presją raczej nie. Ktoś nie bez powodu wymyślił przepis aby nie można było wprowadzać piłki ręką na połowę przeciwnika co karane jest rzutem wolnym.Tak więc na razie nie patrzmy na wyniki lecz cieszmy się kilkoma udanymi zagraniami naszych chłopaków w zawodach gdyż na chwilę obecną nie stać nas na więcej.Brawa dla wszystkich chłopaków, którzy walczyli w miarę swoich możliwości fizycznych i technicznych. i zostawili sporo serca na boisku.Szczególnie słowa pochwały dla naszych dwóch Żaków, którzy pomimo gorszych warunków fizycznych bardzo dobrze dawali sobie radę tego dnia. 

AP Bibiczanka

Zieliński,Szydło,Mazurek,Kolasa,Kowalski,Opałka,Maj,Cieślik,Rzeźnicki,Maszczyński